Klan FortunaeFilii

Estares

Przez próg przeszedł człowiek odziany w starannie uszyte, bogato zdobione szaty. Przy pasie miał przypięte dwa miecze, jeden srebrny, długi, lekko zakrzywiony z licznymi zdobieniami, drugi o nieco krwistym zabarwieniu bardziej przypominający narzędzie rzeźnicze. Na obydwu ramionach miał przyszyte do szaty godło jego bractwa - Ognistego Feniksa.

Witajcie. Nazywam się Estares, jestem członkiem Bractwa Feniksa. Przychodzę tu w swoim imieniu, jednak to co tu usłyszę w całości przekażę moim braciom i siostrom.

Interesuje mnie czy panujący obecnie na ziemiach Gludio sojusz Folcrad jest otwarty na nowe bractwa i jakie kryteria musi takie bractwo spełniać.
Jeśli można to chciałbym się także dowiedzieć co jest celem istnienia tego sojuszu, na jakich zasadach funkcjonuje oraz czego oczekuje od swoich członków.

Jeśli chcecie poznać bliżej zasady mego bractwa lub odwiedzić moje miejsce pobytu zapraszam tu: feniks.dl.pl

Damrat

W rogu pomieszczenia siedział wraz z swoją wybranką wysoki męzczyżna odziany w czarną skórznie. W materiał ubrania wszyta była litera "F" co kształt błyskawicy przybrała, a tuż przy niej czarne serce pika na białym tle. Gdy nowo przybyły skończył przemawiać, lekko zbrojny podniósł się z swego miejsca i rzekł:

Witaj Estaresie. Usiądź proszę to pomówimy.

Herszt wskazał puste krzesło przy swoim stole.

Jestem Damrat, herszt Fortuny. Pytasz czy nasz sojusz jest otwarty na nowe bractwa. Owszem jest, ale nie na wszystkie co łatwo można się domyśleć. Wśród nas znajdziesz różne szelmy, cnych rycerzy jak i dobrze ułożone panny. Wszystkie te osoby łączy jeden główny cel - wspólna zabawa. Sojusz zrzesza klany, które potrafią żyć wedle zasad naszego świata (klany klimatyczne). Ich moc, liczebność czy osprzęt nas nie interesuje. Liczy się duch, jakkolwiek patetycznie to brzmi. Chcemy być pewni, że na naszego sojusznika można liczyć w szczęściu jak i w ciężkich chwilach biedy lub wojny.
Jeśli idzie o samo funkcjonowanie sojuszu to współpracujemy w świecie polityki z Runedarem i Mindonem. Wszelkie sprawy wewnątrz sojuszowe załatwiamy w gronie Rady, która składa się z liderów i po dwóch przedstawicieli każdego klanu. Oczekuje się od bractw pełnego posłuszeństwa względem decyzji Rady, wzajemnej bezinteresownej pomocy między sobą. Na codzien chadzamy w mieszanych drużynach na łowy, a gdy warunki są odpowiednie staramy się tworzyć oddziały z specjalna misją (tytani, poszukiwanie części kluczowych, polowanie w wyrwie międzywymiarowej).
Rozumiem, że Twe pytania raczej nie służą tylko temu by zaspokoić swoją ciekawość. O ile pamięć mnie nie myli Bractwo Feniksa przebywało bądź może i wciąż przebywa w Runedarze. Dlatego nieco mnie zaskoczyła Twoja wizyta.