Klan FortunaeFilii

Yoricca

Ja bardzo bym chciała, byś zastanowił się, czy naprawdę chcesz odejść. Może jesteś tylko chwiliwo zmęczony grą? Przecież możesz zrobić sobie przerwę bez żadnych konsekwencji a porzucenie klanu to w moich oczach drastyczna alternatywa. Poczekaj. Zastanów się. Myślę, że nikt drzwi do nas przed Tobą nie zamknie. Ja będę cierpliwie czekać.

Shevra

Podpisuję się pod słowami Yoricci, to raz, a dwa, dziękuję za hełm Błękitnego Wilka. I za kolację, która wczoraj została przyrządzona przez Yoriccę.

To jest wyzysk.

Kadarr

Ano i ja chciałem się dołączyć do podziękowań za wczorajszy dzień, mimo że skurcze dokuczały był bardzo miły. A dziękuję też Yori za posiłek! Aha no i jeszcze coś... TO NIE JEST WYZYSK! Ja tylko chce poznać talenty uczennicy Very Happy

Alandril · Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam serdecznie!!!

Jako ze minelo troche czasu i nerwy opadly chcialbym wszystkim podziekowac za wspolne kilka dni i nocy spedzonymi z wami.

Dziekuje Damracie za cieple przyjecie za rad kilka za wspaniale polowania jestes wspanialym czlowiekiem i przywodca.

Dziekuje Kadarze za wszystko za krotkie bo krotkie polowania wspolne za pomoc w obronie jednej sciany zamku w dwojke. A przedewszystkim pomimo braku jakies akceptacji dwustronnej na poczatku do Ciebie przekonalem sie najbardziej.

Dziekuje Yorrico za spiewy za mozliwosc pomocy Ci gdy dane bylo Ci lezec w katakumbach.

Dziekuje Jahithu za stawienie sie na obronie za pomoc druzynowa gdy taka potrzebna byla.

Dziekuje Kazamarze zes nie raz mi ladunki po znajomosci wykul.

Dziekuje kazdemu z osobna wiele by tu wymieniac bo chwil bylo wiecej.

Postanowilem byc bez barw jak tulacz Torvald. Nie chce narazie dolaczac do zadnej rodziny. Lecz chcialbym byscie zapamietali me slowa

GDY KTOS POMOCY BEDZIE POTRZEBOWAL PROSZE NIECH NIE BOI SIE O NIA MNIE POPROSIC GDY BEDE MOGL STAWIE SIE I POMOGE.

Z powazaniem
Alandril
wieczny tulacz

Kadarr

I ja dziękuję za te kilka bo kilka dni wspólnej zabawy pod tym samym sztandarem. Przyznam iż mimo że na początku nie byłem do końca przekonany, to szybko przekonałem się do Ciebie w zupełności.

Pamiętaj że zawsze znajdziesz u nas pomoc!
Do zobaczenia!

Celphie

Dziękuje za to, że jesteście.

Dziękuje za pamięć Fortuno.

Tallum jest cudny. Nigdy nie spodziewałabym się.

NIGDY!

Nie wiem, co napisać...

Shevra

Dziękuję za sympatyczny dzień Bhaudwinowi, Yori, Kadarrowi, Venturiemu, Angonowi, Damratowi, Fontanesii, Nissyre i wszystkim, których pominęłam.

Dathian

Ja bardzo dziękuję Nerice za wspaniałą impreze Twisted Evil

Za to co było po imprezie to jeszcze bardziej dziękuję Very Happy

Przy okazji pragnę też podziękować temu jasnemu elfowi na S (bo imienia jakos zapamiętać nie moge Wink

) no i temu NPCowi na D.

Nerika

Dath: Siliasowi!

Ja również chciałam podziękować za wspaniałą imprezę Dathianowi i przy okazji Siliasowi, no... i temu NPCowi na D. Wink

Wiele się nauczyłam i to wszystko dzięki wam! Razz

Modok

Modok chciec podziekowac podziekowac Fortuna i wszyscy przyjaciele Modok za bardzo cieple powitanie. Modok sadzic Modok byc winny szzczegolnie podziekowania Wielka Duchowna Celphe ktora okazac bardzo durza radosc gdy uslyszec i zobaczyc Modok <rechocze przypominajac sobie obraz skaczacej Biskupki> Modok dziekowac raz jeszcze wszyscy i Modok obiecac ze Modok postrac sie szybko wszystko nadrobic.

Modok by chciec tez z to miejsce przeprosic druzyna Modok (Celphie, Torvald, Angon, Fontanesia i Bhaudwin) za znikniecie <szczerzy kly niepewnie>

Fontanesia

Dziękuję wczorajszej drużynie (Angon, Bhaudwin, Celphie, Modok, Nissyre, Torvald) za wyciągnięcie mnie i przede wszystkim za pobłażliwe traktowanie mojego rozkojarzenia. Jak widać, nawet po krótkiej przerwie trudno mi się wdrożyć w ciężką pracę czarodziejki. Obiecuję się poprawić.

paili

Słodziutkiemu (Modokowi) za powrót, co prawda jeszcze na własne oczy nie widziałam, ale jak zobaczę to nie ma przebacz Smile

Modok

Celphie

Dziękuje pięknie Nerice, Kadarrowi, Damratowi, Baryłce i... <głos tutaj nagle przybiera mocniejszego tonu> Venturiemu, za wspaniałą wyprawę! Już tak dawno, tak dobrze się nie bawiłam.

Fontanesia

Wszystkim Folcradczykom i poza-Folcradczykom, z którymi spędziłam wspaniale kończący się właśnie weekend. Oby więcej było takich spotkań.