Klan FortunaeFilii

Dathian

Ja umiem (no, powiedzmy, że umiem, chyba jeszcze pamiętam Wink

) zdefiniować dziesięć Cool

Dlatego sprecyzowałem, że "w trójwymiarowej przestrzeni".

Celphie

Arlekin

No tak tak, trzy wymiary...
9X-6X-9X

Fontanesia

Dath, ale L2 to nie MUD. Przyzwyczajenia są po to, żeby je zmieniać. Jak napisał Shirkh, tu można przemieszczać swoją postać, więc nie trzeba pisać, że się odchodzi, tylko odejść.

Co do [link widoczny dla zalogowanych]: jak widać, oboje się nieprecyzyjnie wyraziliśmy.

"Widzisz niewidoczne" to nie jest oksymoron. To jest cud. Osoba, która pisze, że <uśmiecha się niezauważalnie> nie próbuje podkreślić niczyich nieprzeciętnych umiejętności, tylko ma problemy ze stylistyką języka polskiego.

Co do klimatu - /signed Mallory & Khrask. Ale nie klimat jest tematem tej dyskusji, a i nie powinien być, bo chyba każdy pojęcie klimat rozumie inaczej.

Celphie: chodziło o karzącą rękę sprawiedliwości.

Angon

Khrask

No zgodność z realiami świata to jest dla mnie rzecz domyślna. No a moja ironia była zbędna, przyznam że w dyskusjach o klimacie na Allseronie włącza mi się automatycznie, to nic osobistego zapewniam.

Angon

Khrask

Ale Angonie, jest różnica pomiędzy użyciem emotki po to żeby podkreślić iż odsunęło się kawałek, a informowaniem że się idzie, w momencie kiedy się to właśnie robi. Do emotki <cofa się kilka kroków> nikt się raczej nie przyczepi (szczególnie że w L2 ciężko się cofnąć, durne, koreańskie point&click, jak w L3 nie będzie sterowania WSAD to ja się nie bawię), ale pisać <idzie sobie> żeby podkreślić fakt iż właśnie zniknęło się z widnokręgu, to tak trochę jak wyważać otwarte drzwi. No a oddalanie się w nieznanym kierunku ma sens jeżeli znikasz z pola widzenia innej postaci (nie gracza), ale też jakoś nie jestem przekonany iż trzeba to podkreślać.

Angon

Z pola widzenia postaci znikasz chodzby wchodząc za mur.
Czasem podkreślenie odchodzenia jest elementem erpega.
Kłótnia między parą w pewnym momencie ona
xxx <odwraca sie i odchodzi>
Co ma wywołać reakcje emoktkową np:
yyy <próbuje ją zatrzymać>

Samo odchodzenie, niekoniecznie wywoła taką. To jest kierowanie erpega na tor, którym TY chcesz go poprowadzic.

Khrask

Angon

Bhaudwin

Damrat

Fiu fiu, kopiuje ten temat i wysylam do Miodka. Bedzie kolejna praca naukowa Very Happy

Kazdy erpeguje sobie jak chce i nawet z bezsensownych emotow (z punktu widzenia poprawnej polszczyzny czy "zasad" roleplay), my gracze potrafimy wylowic sensowne informacje potrzebne do odgrywania naszej postaci. Ja tam nie naleze do zatwardzialych roleplay'owcow i niektore emotki wale takie, zeby rozbawic drugiego gracza, a nie nadac mojej postaci realnie mozliwe zachowanie. Przykladem moze byc chociazby ten nieszczesny <namysla sie nad 'czyms'>. Gracz moze miec ubaw z powodu tego 'czegos', a postac niech sobie tylko widzi, ze Damrat duma Wink