Anze
Gość
|
Wysłany: Sob 16:30, 09 Wrz 2006 Temat postu: puk puk |
|
|
<uchyliła drzwi wsadzając głowę do środka> hmm, to tutaj? Chyba, ech najwyżej znowu będę się tłumaczyła... Witam, ktokolwiek tu jest...hę pusto?<Wsunęła się do środka po cichu starannie zamykając drzwi. Oparła się o nie i sprawdziła jeszcze raz zapisany pergamin> tal, to chyba tu, tu należało skręcić a tutaj jest ten posąg... Tak...A zresztą <rozejrzała się> ciekawie tu, nie powiem, cóż lepiej późno niż wcale, głupia skleroza <skrzywiła się przechadzając po pomieszczeniu> hi hi ślicznie <błysnęła ząbkami na widok wielkiej księgi> wiec mam się tam wpisać? No dobrze, dobrze...
|
|