Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dathian
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Wto 15:07, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mag wpadł do karczmy i widząc symbole na twarzy orczycy rzucił się ku niej i złożył w środku okręgu niezliczoną ilość pocałunków. Po chwili tak samo szybko wybiegł bez słowa z szerokim uśmiechem na twarzy,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rodion
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Elisjum
|
Wysłany: Wto 15:28, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<popatrzył z niewyraźną miną na nekromante całującego orkijkę w ucho i maga stopniowo zaśliniającego jej większą powierzchnię twarzy, po czym rzucił niemrawym głosem>
To ja może...uścisnę rączkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:46, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Damrat odprowadzil spojrzeniem maga ognia i mruknal cicho do siedzacej mu na kolanach Esyld:
- Chyba komus trzeba znalezc kobiete.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angon
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Wto 18:12, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zerknął także na swego brata.
- Ale która by takiego chciała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oriana
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczna Wioska
|
Wysłany: Wto 18:31, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Posłyszawszy słowa Damrata mruknęła cicho:
-Nie wiem czy jedna mu wystarczy...musiałbyś cały zamtuz wynająć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esyld
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:06, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kobieta wzruszyla ramionami. Odruchowo poprawila sie na kolanach Damrata. Kaciki ust uniosla w usmiechu gdy slyszala slowa Oriany.
- Caly zamtuz by pewnie uciekl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dathian
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka
|
Wysłany: Wto 22:43, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chwilę po słowach Esyld drzwi do karczmy stanęły w płomieniach, a z zewnątrz dało się usłyszeć krzyk maga:
- Zaraz sprawdzimy czy cały zamtuz ucieknie!
Do uszu obecnych dotarły jeszcze tylko cichnące w oddali kroki i wesołe pogwizdywanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damrat
Rzezimieszek
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:50, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ta, psia jucha, spal najlepiej cale to miejsce - Damrat kiwnal glowa wymownie na Alandrila - Polej no przyjacielu troche wody bo zaraz nas tu upiecze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Errdon
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:14, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc brak reakcji Alandrila skoncentrował się i wymruczał zaklęcie przekonany że podmuch zgasi ogień. Cmoknął krzywiąc się lekko gdy drzwi jak płonąca kometa wyleciały z futryny.
- Aaaaaleee taandeetaaa – mruknął skupiają się z głupią miną na swoim kuflu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadarr
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:24, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
WYtrzeszczył oczy, podbiegł do otworu gdzie przed chwila były drzwi i wykrzyczał- Cholera i znowu będę musiał nowe wstawiać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thordan
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:46, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki za spotkanko ostatnie we wrocku
Esyld... Za Kapelusz!!!!!!!!! Genialny! [do odbioru u Thorida :>]
Zbojnica przez twarde 'j' - Za probe morderstwa na prawie wszystkich
[dla obu pań dzieki za potancowke [wcale dziwnie nie wygladalismy ]
Gadwin - Za zdziwienie... Ja cie znam! [tu bylem w szoku bo ja nie skojazylem, rowniez nie skojarzylem ] i za reszte
Dla reszty [imiona nie do konca pamietam ] za caloksztalt !
P.S.
Moje powitanie bylo dosc skromne a to z powodu flustracji ze pol nocy bede sie wital a na piwo braknie czasu :>
P.S. 2
Do nastepnego!
P.S. 2
Thoridowi... hmmmmm... jak zwykle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Errdon
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:02, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kadarrze, trening czyni mistrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoricca
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z najgorętszych płomieni.
|
Wysłany: Śro 12:19, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kadarr JEST Mistrzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olivander
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:46, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuje za ksiezke Wild Magic i poswiecony mojej postaci czas.
Karczma swiecila pustkami. Nawet maruderzy ruszyli juz w droge powrotna do domu, zon i obowiazkow. Zwyczajowy ruch mial sie rozpoczac dopiero za kilka godzin. Ciemna osmalona futryna, znaczyla slady gdzie niedawno jeszcze staly drzwi. Wejscie straszylo zniszczone po porannej awanturze. Moze dlatego nie uslyszal krokow?
Dlonie elfa uniosly sie szybko w obronnym gescie...
Trzask i metaliczny odlos rozbijanych naczyn, miecz i resztki zbroi rozrzucone na podlodze. Echo oddalajacych sie krokow to wszystko co pozostalo po bytnosci elfa w Karczmie.
/koff
Bywajcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jahith
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod ziemi
|
Wysłany: Śro 23:03, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hej hej hej! Co to ma być!? Bo jak pożegnanie to wiec że cie gwoździami do krzesła przybije i w karczmarskiej piwniczce na kluczyk zamknę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|