Klan FortunaeFilii

Shadowpearl

Imię: Ria
Nazwisko: Ver'mundtt

Przydomek: Kochanka Miecza
Rasa: Mroczny Elfiak
Płeć: Kobieta
Wiek: 25
Kolor włosów: Długie, śnieżnobiałe, sięgające połowy pleców.
Kolor oczu: Czarne, z czerwonymi przebłyskami.

Budowa ciała: Smukła.
Wzrost: 180 cm
Miejsce pochodzenia: Skromna posiadłość ukryta pośród Mrocznego Lasu.
Rodzina: Matka - onegdaj znamienita Tancerka Ostrzy, aktualnie podstarzała Niewiasta żyjąca u boku Ukochanego Męża pośród zapomnianych ostępów Mrocznego Lasu. Ojciec - podstarzały Mag i zapalony Miłośnik szeroko pojętego Hazardu. Aktualnie na emeryturze.

Charakter: Optymistyczna, sympatyczna, uśmiechnięta. Zazwyczaj udaje jej się wywierać pozytywne pierwsze wrażenie na nieznajomych, chociaż wyjątki jak wszędzie, czasem inne bywają. Troszkę nieśmiała... - aczkolwiek zdarzają się sytuacje, kiedy prowokuje, nęci i kusi Mężczyzn swoim zachowaniem. Ma bardzo specyficzny charakterek --> chwilami nie sposób nadążyć za tokiem jej myślenia Smile

Posiada duszę o dwóch dnach... - to powierzchowne zna prawie każdy, zaś to drugie przeznaczone zostało tylko dla Wybrańców... - w towarzystwie owych Wybrańców staje się bezpośrednia, szczera i bezinteresowna. Podąży ich śladami na kraniec świata, a jeśli zaistnieje sytuacja w której będzie mogła udowodnić wartość swej Przyjaźni --> wskoczy w przysłowiowy ogień i nie będzie się wahała poświęcić swego życia.
[...]
Kocha muzykę, a przede wszystkim taniec. Nie na próżno zdecydowała się obrać drogę Tancerki Ostrzy... - w życiu codziennym często można ją przyłapać na tańczeniu bez powodu, albo innym beztroskim zachowaniu.

Plany: Zdobyć sławę i popularność w całym Królestwie Aden! Zostać Pierwszą Tancerką !!! Występować przed Nasłynniejszymi Osobistościami i posiąść na własność Zamek Królewski wraz z wszelkimi bogactwami.
Przyjaciele i znajomi: Fortuna. I tylko Fortuna.

Angon

Mag czytał krótką notke, jaką Ria o sobie zamieściła i coraz mniej ufał tej dziewczynie. "Podstarzałe elfy?!", myślał sobie, "Mag na emeryturze!?". Nawet nie spostrzegł się, że wyrywa mu sie mruczenie brzmiące dokładnie jak:
- Co to za bzdury, którymi ona chce nas nakarmić? Czy sądzi, że my wszyscy tu jesteśmy idiotami?

Yoricca

Powiem szczerze, krótko i lapidarnie: Polubiłam ją od razu. Za co...? Nie wiem. Jakieś PonadBabskie porozumienie? Solidarniść jajaników...? Trudno powiedzieć. Jedno deklaruję: Jeśli w czymkolwiek będę w satnie pomóc - przybędę i pomogę.

Ronth

Mroczny przeczytał co miał do przeczytania, popukał się niedwuznacznie w czoło i zapytał się elfki:
- A cóż to jest ta emerytura, bo pierwszy raz o owej potworze słyszę. - po czym rzekł już jakby do siebie:
- A może to i dobrze, że jestem banitą. Jakąś emeryturą by mnie straszyli.

//Koff No nie róbmy sobie jaj, mroczni(zresztą jak i cała reszta świata Aden) raczej nie mieli systemu emerytalnego.

PS. Proszę tego nie traktować jako atak personalny.

Jahith

Hej no! Gdzie ma iść waszym zdaniem stary mag, którego moc już wyblakła, chyba nie do walki z Antkiem! Mi sie wydaje że tacy zostają nauczycielami w akademii na Gadającej Wyspie, albo w innej dziurze w ziemi zabitej dechami. (ehh.... taki już magowy los <pochyla się nad swoim nieszczęsnym żywotem>). Tak czy siak można to nazwać emeryturą

ps. Ciebie też to Angon czeka. Wszyscy magowie koniec końców blakną. Nie można rosnąć w siłe w nieskończoność.

Bhaudwin

Nie, nie... Angona, jak każdego rasowego nek... maga śmi... Wiadomo-kogo, powinno czekać klasyczne, nieustępliwe przeistaczanie się w to, czym na co dzień się zajmuje. Nie, nie w nagą, piękną kobietę. W pokurczonego, zgniłego, magią tylko przytrzymywanego na tym padole, trupa. Taki smutny los.

Angon

Mag spojrzał dziwnie na Jahitha.
- Jah... ale...no...ludzie sie starzeją. A elfy...oni są nieśmiertelni. Nigdy nie są starzy...
Westchnął ciężko i pokręcił glową.

Modok

Modok sadzic Modok jakos odrazu polubic i Mroczna mruczenie <rechocze> Modok zastaawiac sie czasem czy to Kaugar mowic do Modok czy Mroczna.

/klmatoff
Angon: W Zapomnianaych Krainach Elfy jak i Drowy nie byly niesmiertelne.

Bhaudwin

/koff To nie są Zapomniane Krainy. Nie ma tutaj drowów, a elfy są niemal nieśmiertelne. Wystarczy poczytać czasem to, co mówią NPCe (Nanok się kłania ;-)). Ot, na ten przykład: [link widoczny dla zalogowanych]

Yoricca

/koff Nadto, orki, nawet renegaci wysławiają sie poprawnie i pełnymi, rozbudowanymi zdaniami. Nie widziałam orka - npca, który byłby zdolny jedynie do wypowiadania się za pomocą równoważników...

Modok

/koff Bo - podzielam Twoje zdanie ale ten swiat bylby nudny gdyby wszyscy gracze grali tylko i wylacznie wedlug regul jakie nakazuje fabula Lineaga.

Yoricca - coz jesli Ci to przeszkadza to niezmiernie mi przykro.

Shadowpearl

/koff
Być może moja wiedza o historii świata Aden nie jest bogata, ale nie zetknęłam się jakoś z żadną Krainą, w której Mroczny Elf byłby wiecznie młody...

Arlekin

Nieco przesiedziałem w bibliotekach Świątyni Shilien - o Tetrarchach można wiele powiedzieć, ale nie to, że tryskają wigorem i wyglądają jak młode jabłuszka. Oczywiście z całym szacunkiem dla ich wiedzy i doświadczenia. Wydaje mi się, że elfy z wiekiem nieco przygasają, ale po mrocznych widać większe zmiany fizyczne.

Objaw dawnej klątwy?

Do tego kilka ras starało się uświadomić elfom, że nieśmiertelność to pozory...

Ronth

/Koff Wiecznie to chyba zły termin, ale myślę, że raczej oznaki starości nie są na elfach widoczne - starość leży w ich duszach a nie ciałach. Niezależnie od systemu i tego czy ten elf jest mroczny,szary, biały czy błękitny.

A w Aden mroczne żyją krócej od tych bladych, ale nie jest powiedziane, że szybciej się starzeją. Chyba... Jak się mylę, to poprawić Wink

Shadowpearl

/Koff

A czy "nieśmiertelność" i "wieczna młodość" to pojęcia bliskoznaczne??? Z powyższych wypowiedzi wnioskować można, że tak niektórzy je traktują...