Klan FortunaeFilii

Kadarr

Imie: Kadarr

Plemię: Hestui

Rodzice: Grumosh i Kraavia (oboje nie żyją)

Znany jako: Skald

Rasa: Ork

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 151 lat

Kolor włosów: kruczo czarne

Kolor oczu: Czarne. Czasami pobłyskują rubinowym swiatłem (Czemu? Sprawdż sam/a Evil or Very Mad

)

Budowa ciała: jak na Orka szczupły ale umięśniony

Wzrost: około 218 cm.

Miejsce pochodzenia: Wioska Orków na dalekiej, mroźnej północy

Cechy szczególne: blizna na czole w kształcie litery x, torba pełna różnych klamotów, kozia broda.

Charakter: Poczciwy i wesoły, potrafi być poważny kiedy wymaga tego sytuacja. Czasami ze spokojnego szamana zamienia się we wściekłą i agresywną bestię, w furii okrutniejszy niż się wydaje. Bywa jadowity niczym wąż w swoich wypowiedziach, lubi świńskie dowcipy i przyśpiewki szczególnie przy szklanicy dobrego trunku, często sprawia wrażenie jakby nie dokańczał swych wypowiedzi z niewiadomych nikomu powodów. Czasami stara się wywrzeć na innych przerażające wrażenie.

Często wypowiadana kwestia: To kilt a nie suknia! Takie odzienie dla prawdziwych twardzieli!

Przyjaciele: Fortuniaki, Ardis, Nanok, Paili, Angon, Nazar i Rari... Yoricca Very Happy

Nazar

Szaman który zdobył uznanie w oczach Cienie, gdy nie dał się sprowokować Azgothowi do pojedynku w Smoczej Dolinie. Po tym wydarzeniu, oraz po niefortunnym polowaniu wraz z Paili gdzie cała drużyna finalnie opalała się na ziemi po skutecznym kontrataku succubów, Cień zaczął namawiać Szamana by wstąpił do Dzieci Fortuny.

Jedyny Szaman którego zna Cień. Połączenie wojownika z magiem to coś co intryguje Nazara. Osoba z łbem na karku, mająca swoje zdanie.

Nanoc

Któż lepiej, jeśli nie ork jest w stanie zrozumieć wojownika? Zawodzenie Kadarra na polu bitwy jest dla mnie równie ważne co wiatr zawodzący w halach koloseum.

Ruda Cholera

Angrim

Kadarr... lubię jego poczucie humoru, choć czasem wpada w jakieś stany depresyjne, które trzeba leczyć przy pomocy okładu toporem na głowie.
Wielki miłośnik rumu i kaszanki, całe pętelko pożarł w Ogrodach - uwierzycie!
W boju zacny kompan i wesołek, z jego nieodłącznym "Krew mi stygnie", które jak nic mobilizuje do ruszenia rzyci na wrogów.

Wielcem kontent żeś dał sie Nazarowi do nas namówić.

Damrat

Od tego jego calego spiewania z ciagla chrypa biedak chodzi. Butelka dobrego rumu zalagodzi kazdy spor z nim.

Diroht

Diroht sadzic ze Kadarr byc jedna z lepsza szaman jakich spotkac! Swietna kompan! Zabawny pijaczek, z ktorego Diroht sie smiac, bo zawsze padac na twarz <rechocze rubasznie> Ale Diroht starac sie pomagac i puszczac wiatry!
Jednym slowa Diroht rzec : Wspianiala Ork!

Angon

- Powazny ork. Solidne wsparcie. Wiadomo, iz mozna na niego liczyc. Szkoda tylko, iz ma zwyczaj marnowania wlasnej krwi. - po czym dodal bardzo cicho, jakby do siebie - Tyle mocy, tyle mocy....

Yoricca

Po prostu Mistrz.